Przez całe nasze życie – obecnie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej – uczestniczymy w mniej lub bardziej formalnych procesach edukacyjnych. Wciąż się uczymy, a dostęp do wiedzy stał się podstawową potrzebą współczesnego człowieka.
Mamy to szczęście, że żyjemy w czasach, w których technologia pozwala na swobodny przepływ informacji, ułatwia komunikację, likwidując bariery (np. językowe). Wiedza nigdy jeszcze nie była tak dostępna. W każdym razie w teorii. W praktyce na drodze do wolności i otwartości uczenia się stoją m. in. niedostosowany systemy edukacji i archaiczna filozofia uczenia, trudne do zrozumienia prawo autorskie, bariery technologiczne wynikające z niedofinansowania sektora, a wreszcie niska świadomość nauczycieli, uczniów i użytkowników internetu dotycząca możliwości nowych technologii, wolnych licencji i wyjątku edukacyjnego.
Podstawową wartością otwartej edukacji jest współpraca. To od niej zależy, czy nauczyciel lub twórca materiałów będzie miał wsparcie w swoich działaniach, czy uczeń będzie się czuł ważną częścią systemu. Czy edukacja będzie dostępna dla wszystkich niezależnie od możliwości ekonomicznych czy dysfunkcji. Od chęci współpracy zależy, czy w edukację będą mogli zaangażować się również rodzice, środowisko lokalne, eksperci.
Jedną z ważnych dróg dojścia do otwartości w edukacji jest stwarzanie przestrzeni dla otwartych zasobów edukacyjnych.
Otwarte zasoby edukacyjne to wszystkie materiały edukacyjne dostępne swobodnie i za darmo z możliwością ich dalszego dowolnego modyfikowania i wykorzystania. Otwieranie coraz większej liczby zasobów edukacyjnych i darmowe ich udostępnienia w formie cyfrowej stanowi odpowiedź na wiele potrzeb powyższych grup, przynosząc im konkretne korzyści.
Współczesna edukacja stara się stopniowo rezygnować z modelu, w którym nauczyciel dysponuje bezwzględnym autorytetem, na rzecz budowania w uczniach autonomii i odpowiedzialności za swoją naukę, poczucie sprawstwa i podmiotowości.
Pomocne w tych działaniach są technologie informacyjno-komunikacyjne, jako jedne z kluczowych czynników zmiany. Niezbędna są do tego kompetencje nauczycieli i infrastruktura technologiczna, choć równie ważnym elementem tej koncepcji jest założenie otwartości zasobów edukacyjnych. Uznanie otwartości jako fundamentalnej zasady przyświecającej szkole jest bowiem niezbędne, również po to, aby w pełni wykorzystać potencjał technologii informacyjno-komunikacyjnych w edukacji.
Otwartość edukacji zmienia praktyki edukacyjne, stawiając ucznia w centrum, koncentrując się na współpracy, indywidualizacji i personalizacji kształcenia, umożliwiając również uczniowi tworzenie własnej ścieżki rozwoju i własnych zasobów edukacyjnych. Oczywiście sama otwartość zasobów nie zapewni tych zmian bezwarunkowo, musi bowiem iść w parze z podnoszeniem kompetencji użytkowników, z zapewnianiem odpowiedniego dostępu do treści oraz dobrej atmosfery i ogólnospołecznej akceptacji dla otwartości tworzenia i wolności dzielenia się, uczenia od siebie, uważnej obserwacji rzeczywistości.
Z tego względu założyliśmy Spółdzielnię Otwartej Edukacji „SpołEd”. Jest to przestrzeń, w której nauczyciele mogą swobodnie wymieniać się wiedzą i umiejętnościami, zdobywają wspólnie doświadczenie, poznają ludzi, którzy mogą im pomóc wprowadzić zmianę w uczeniu. Ponieważ wierzymy, że otwarta edukacja dotyczy wszystkich, chcemy promować tworzenie i upowszechnianie otwartych, cyfrowych materiałów edukacyjnych w środowisku ekspertów i organizacji pozarządowych. Jesteśmy członkiem Koalicji Otwartej Edukacji, angażujemy się w procesy konsultacyjne przy tworzeniu prawa, staramy się wpływać na opinię publiczną poprzez publikowanie stanowisk, analiz i uczestniczenie w konferencjach i warsztatach na całym świecie.